Tradycyjne rynki eksportowe wykazują oznaki zmęczenia, a gospodarki naszych głównych partnerów handlowych borykają się z różnorodnymi problemami. Polscy przedsiębiorcy muszą więc spojrzeć dalej – poza granice Europy.

Polski eksport do Niemiec zmniejszył się po pierwszych dwóch miesiącach tego roku o 15,5%, Francji – 10,3%, Czech – 17,8%, Włoch – 8,8%, Holandii – 6,3%, a Słowacji – aż 23,6%. Tymczasem to Azja, Ameryka, a nawet odległe zakątki Afryki i Bliskiego Wschodu kryją w sobie potencjał, który może stanowić klucz do przyszłego wzrostu i sukcesu polskiego eksportu. Polskie firmy powinny te wyzwania przekształcić w szanse, adaptować do szybko zmieniającej się rzeczywistości i z sukcesem wkraczać na nowe rynki zbytu.

Dlaczego eksport słabnie?

Pierwsze dwa miesiące 2024 roku przyniosły widoczne spowolnienie w eksporcie polskich towarów – sprzedaż zagraniczna polskich firm obniżyła się w styczniu w złotych o 12% w stosunku do roku poprzedniego, a po lutym o 10%. Szczególnie dotkliwy jest spadek eksportu do Niemiec, naszego największego partnera handlowego. Udział tego kraju w całkowitym eksporcie Polski stanowi obecnie 27,1% wobec 28,8% rok wcześniej. To efekt sytuacji gospodarcze u naszego zachodniego sąsiada – kraj od lat tkwi w stagnacji gospodarczej gospodarczej. Prognozowany na ten rok wzrost PKB to zaledwie 0,1 proc.

Ponieważ Niemcy są największą gospodarką w Europie, trudności odczuwają także inne kraje unijne. To one wciąż odpowiadają za znaczną część polskiego eksportu, choć ich udział również spadł po pierwszych dwóch miesiącach tego roku z 76,8% do 73,8%. To pokazuje, że tradycyjne rynki, mimo że nadal dominują w polskim eksporcie, tracą na znaczeniu na rzecz innych rynków. W styczniu 2024 roku eksport do Ukrainy, pomimo wojny w tym kraju, był wyższy o 11,8% niż rok wcześniej, a po dwóch miesiącach o 8,7%. Perspektywy odbudowy Ukrainy mogą przynieść dalszy wzrost wymiany handlowej. Wzrosła sprzedaż na rynek amerykański (1,9%) oraz brytyjski (1%).

Jak podaje GUS, spadki eksportu dotyczyły przy tym wszystkich grup towarowych. Największe – eksportu paliw mineralnych, smarów i materiałów pochodnych (o 25,6%), olejów, tłuszczy, wosków zwierzęcych i roślinnych (o 5,2%), towarów przemysłowych sklasyfikowanych głównie według surowca (o 13,1%), napojów i tytoniu (o 7,7%), chemikaliów i produktów pokrewnych (o 11,5%), maszyn i urządzeń transportowych (o 8,6%), różnych wyrobów przemysłowych (o 6,8%) oraz żywności i zwierząt żywych (o 7,7%).

Gdzie szukać nowych rynków zbytu?

Kluczowe dla polskich przedsiębiorców staje się w tej sytuacji poszukiwanie nowych rynków i możliwości rozwoju, aby zniwelować wpływ spowolnienia w Niemczech i innych krajach UE. Taka eksploracja nowych rynków umożliwia dywersyfikację ryzyk związanych z koniunkturą gospodarczą, zmianami regulacyjnymi czy konkurencją na rynku krajowym. Jest to również szansa na zwiększenie sprzedaży i wzrost konkurencyjności firmy na globalnym rynku.

Rynki pozaeuropejskie, które w przeciwieństwie do Europy już weszły w fazę ożywienia gospodarczego po pandemii, oferują nowe możliwości sprzedaży i dostęp do dynamicznie rosnących grup konsumentów. Świadkiem największego wzrostu konsumpcji w najbliższych latach ma być w szczególności region Azji i Pacyfiku. Stąd polskie produkty mają ogromne szanse przy penetrowanie takich rynków, jak:

1. Zjednoczone Emiraty Arabskie – dynamicznie rosnąca populacja i inwestycje w infrastrukturę czynią ZEA atrakcyjnym rynkiem dla polskich produktów, stanowiąc hub do rynków Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji.

2. Chiny – druga gospodarka świata i najludniejsze państwo (1,4 mld ludzi), oferuje dostęp do ogromnej liczby konsumentów. Wspiera to szybki rozwój gospodarczy kraju i inicjatywa Nowego Jedwabnego Szlaku.

3. Indie – to jeden z najszybciej rozwijających się rynków, z dynamicznym wzrostem PKB i rosnącą klasą średnią.

4. Japonia – z uwagi na rozwijającą się współpracę gospodarczą i nadchodzącą Wystawę EXPO 2025 w Osace, ten kraj stwarza nowe możliwości dla polskich firm.

5. Stany Zjednoczone – jako największa gospodarka świata, z rosnącym popytem konsumenckim, prezentują ogromny potencjał dla polskiego eksportu – w 2023 r. wzrósł on o 17% r/r., a w pierwszych dwóch miesiącach tego roku o 1,9%.

Bezpieczeństwo transakcji eksportowych

Ekspansja na nowe rynki to strategiczna szansa na wzrost dla polskich przedsiębiorstw. Dywersyfikacja geograficzna i sektorowa staje się nie tylko opcją strategiczną, ale często koniecznością dla dalszego rozwoju i utrzymania konkurencyjności na globalnym rynku.

W kontekście poszukiwania nowych rynków zbytu, kluczowym aspektem staje się bezpieczeństwo transakcji eksportowych. Pomóc mogą w tym również narzędzia faktoringowe, oferowane przez instytucje takie jak Bibby Financial Services.

Polskie firmy muszą być przygotowane na różnorodność wyzwań, które niesie ze sobą ekspansja międzynarodowa. Instrumenty takie jak faktoring eksportowy bez regresu mogą zapewnić nie tylko płynność finansową, ale również ochronę przed ryzykiem niewypłacalności odbiorców czy wahaniami kursów walutowych, bo przy faktoringu eksportowym przedsiębiorca otrzymuje finansowanie w walucie, w której została wystawiona faktura – mówi Dominik Łada, kierownik ds. finansowania biznesu w Bibby Financial Services.

Elementem oferty faktoringowej może być także weryfikacja kondycji finansowej i historii płatniczej potencjalnych odbiorców. Przed rozpoczęciem współpracy z nowym kontrahentem, faktor przeprowadza szczegółową analizę, dzięki której polscy eksporterzy mogą zminimalizować ryzyko związane z niewypłacalnością partnerów handlowych. Taka weryfikacja stanowi nieocenioną wartość, szczególnie przy ekspansji na nowe rynki, umożliwiając firmom skupienie się na rozwoju sprzedaży i strategicznych aspektach biznesu.

Co czeka eksporterów?

Przyszłość polskiego eksportu zależy od zdolności przedsiębiorstw do adaptacji do zmieniających się warunków gospodarczych, innowacyjności oraz skuteczności w penetrowaniu nowych rynków zbytu. Dywersyfikacja geograficzna i sektorowa, wspierana przez narzędzia finansowe takie jak faktoring pełny, jest kluczowa dla zapewnienia stabilności i wzrostu polskiej gospodarki. W obliczu wyzwań związanych z ekspansją na nowe rynki, faktoring pełny oferuje polskim firmom eksportowym solidne wsparcie, umożliwiając skuteczne i bezpieczne rozwijanie działalności międzynarodowej.

Author

  • Bibby Financial Services

    Bibby Financial Services jest spółką faktoringową, częścią Bibby Line Group – niezależnej brytyjskiej grupy firm. Bibby Financial Services od 40 lat dostarcza przedsiębiorcom różne narzędzia finansowe, wspierające stabilne funkcjonowanie i rozwój. W Polsce firma funkcjonuje od 2002 roku. Pracuje w trzech oddziałach w Warszawie, Poznaniu i Katowicach, które swoim zasięgiem obejmują cały kraj. Firma jest niezależna od banków. Należy do Polskiego Związku Faktorów oraz największego międzynarodowego zrzeszenia faktorów International Factors Group.