Wielka Brytania formalnie opuściła UE w dniu 31 stycznia 2020, ale to końca 2020 roku obowiązał okres przejściowy, w którym Wielka Brytania pozostała jeszcze w strukturach jednolitego rynku oraz Unii Celnej. O północy z dnia 31 grudnia na 1 stycznia 2021, Wielka Brytania ma opuścić obie te struktury i stanie się dla UE krajem trzecim. Do dzisiejszego dnia, nie wiemy dokładnie czy Wielkiej Brytanii uda się wynegocjować umowę o wolnym handlu (FTA – Free Trade Agreement). Jeśli tak się stanie, to nie będą naliczone taryfy celne dla towarów, które dopływają do Brytyjskich portów z UE. Jeśli nie, to taryfy celne – wyliczone przez Światową Organizację Handlu (WTO – World Trade Organization) – będą obowiązywały. Wysokość taryf celnych różni się w zależności od towaru. W przypadku wysoko przetworzonych produktów, poziom jest niski (2%-3%); natomiast dla żywności jest wysoka (np. wołowina 58%, ser biały 73%).

Niezależnie od tego czy będzie umowa czy nie, od 1 stycznia zmieniają się przepisy i eksport towarów do Wielkiej Brytanii stanie się znacznie trudniejszy. W sytuacji gdzie dotychczas kierowca ciężarówki wożący towar do Wielkiej Brytanii potrzebował jedynie dwa dokumenty (faktura oraz list przewoźny), od teraz będzie potrzebował kolejnych dziewięć: różne pozwolenia, zaświadczenia, certyfikaty weterynaryjne czy fitosanitarne, itp. Wiele z nowowprowadzonych formalności będzie można załatwić online – rząd brytyjski przygotowuje aż 10 nowych programów informatycznych temu służących. Nie wszystkie jeszcze działają, nie wiadomo też czy będą ze sobą kompatybilne.

VAT, to jest kolejny temat!

Wysyłka towaru do Wielkiej Brytanii, która był dotychczas traktowana była jako “wewnątrzwspólnotowa dostawa towaru” (WDT), będzie traktowana jako eksport, a z tym wiążą się nowe wymogi zarówno po stronie brytyjskiej jak i po stronie polskiej. Zmienią się też przepisy dotyczące tranzytu towarów przez Wielką Brytanię do Irlandii (nadal części Zjednoczonego Królestwa, która pozostanie de facto w jednolitym rynku i Unii Celnej). Dla wielu polskich eksporterów jest to czas niepewności.

Na szczęście jest gdzie szukać pomocy!

Ta strona BPCC będzie zawierała najbardziej rzetelne i aktualne informacje od członków Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej, firm, które mogą doradzić i pomóc rozwiązać zaistniałe problemy. Niezależnie od tego czy sprawa dotyczy księgowości, logistyki, certyfikatów i standardów, prawa Angielskiego czy bankowości, mamy dostęp do ekspertów, którzy mogą pomóc.

Wielka Brytania produkuje za mało. Przemysł produkcyjny reprezentuje jedynie 8,6% wartości dodanej do brytyjskiego PKB. W przypadku Polski, to 17%; Niemcy 20% [Bank Światowy, dane za 2019 r.] Biorąc pod uwagę powyższe dane widać, że Wielka Brytania jest i będzie skazana na import towarów. Pozostanie ona dużym i ważnym rynkiem zbytu dla polskich przedsiębiorców. Jeśli Twoja konkurencja również działa w kraju UE, to napotka dokładnie te samy problemy. Warto więc – mimo nadchodzących utrudnień – nie skreślać rynku brytyjskiego i o udział w nim walczyć! Brytyjski konsument po Covidzie i po Brexicie będzie szukał dobrego produktu w dostępnej cenie – i tu jest zdecydowanie widzimy miejsce dla towarów z Polski.

Wysyłka do Wielkiej Brytanii i 5 kroków jak rozpocząć sprzedaż